Witajcie :)
Jak zwykle częstotliwość wpisów poraża, ale to nie znaczy, że u Stasia nic się nie dzieje, wprost przeciwnie - dlatego na bloga brakuje czasu ;)
Jakiś czas temu chwaliliśmy się na FB filmikiem z krótkimi spacerkami Stasia, jego samodzielnym staniem przy ścianie, czy próbach schodzenia z łóżka :) Jest coraz lepiej ze wszystkim!!!! Naprawdę Stasiek super sobie radzi, coraz chętniej współpracuje, no i są efekty :)
A teraz ćwiczy baaaaardzo dzielnie w ośrodku rehabilitacji Złota Rybka w Oblęgorze. Już drugi tydzień, sam z tatą (pierwszy raz bez mamy ;), ma mnóstwo zajęć, ale daje radę :)
Ma dużo kinezy, ćwiczenia w kombinezonie Dunag, basen, dogoterapię, logopedę i pedagoga, terapię ręki, SI i elementy Vojty, są też zajęcia grupowe - bez rodziców! :) Z hipoterapii musieliśmy tym razem zrezygnować, bo w ogóle nie chciał pracować :/ nie wiem dlaczego są turnusy, kiedy koń jest ulubiony, a czasem nie chce się zbliżyć nawet :/ nie mam pojęcia :(
Ma dużo kinezy, ćwiczenia w kombinezonie Dunag, basen, dogoterapię, logopedę i pedagoga, terapię ręki, SI i elementy Vojty, są też zajęcia grupowe - bez rodziców! :) Z hipoterapii musieliśmy tym razem zrezygnować, bo w ogóle nie chciał pracować :/ nie wiem dlaczego są turnusy, kiedy koń jest ulubiony, a czasem nie chce się zbliżyć nawet :/ nie mam pojęcia :(
Troszkę zdjęć poniżej :)
A na koniec jeszcze raz przypomnienie - o możliwości przekazania 1% podatku na rehabilitację Stasia. To dzięki tym środkom Stasiek ma możliwość korzystania z intensywnej rehabilitacji na turnusach, a one naprawdę dużo dają :) Bardzo dziękujemy za wasze wsparcie!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz