wtorek, 15 kwietnia 2014

Kilka słów o chodzeniu...

... z którym jest coraz lepiej :) NARESZCIE!!!!! do samodzielnego chodzenia to nam jeszcze daleko, ale... - nie ma już jęków, marudzenia, ryku, kiedy trzeba się spionizować. Baaa, pojawia się nawet uśmiech! :D Widać, że Staśkowi zaczyna się podobać oglądanie świata z tej perspektywy :) A ile daje nowych możliwości brojenia!!! ;)



I tak - nadal pionizujemy się w HKAFO - specjalnych ortezach, które wspomagają utrzymanie pionowej pozycji i stabilizują nogi, miednice i tułów podczas pionizacji i nauki chodu. Ale udaje się nam tez przejść kilka kroków bez pomocy żadnych sprzętów, wystarczy trzymać Stasia jedynie za bioderka i wszyscy z drogi!! :D


Ostatnie dwa tygodnie spędziliśmy na turnusie rehabilitacyjnym - oczywiście znów na Tratwie naszej ulubionej :) Na turnusie Stasiek ma m.in. zajęcia w kombinezonie TheraSuit - jest to kombinezon do którego umocowany jest system naciągających wszystko gumek, a służy do zwalczania negatywnych efektów braku ruchu, obniżonej siły mięśniowej i sprawności fizycznej. Stasio chodząc w kombinezonie chodził dodatkowo w HKAFO, co jeszcze bardziej go stabilizowało i sprawiało, ze czuł się pewniej w pionie :) I potrafił tak chodzić bite pół godziny, a to już jest naprawdę COŚ :)





Oprócz chodzenia mieliśmy zajęcia w pająku - tu też "męczyliśmy" wstawanie i pionizację, no i nieszczęsne podpory ("ulubione" przez Staśka ;)








A co najciekawsze - kilka ostatnich turnusów Stasio przejawiał wyjątkową niechęć do hipoterapii. To były najmniej lubiane zajęcia, zawsze z krzykiem i szarpaniem. A na tym turnusie - zwrot o 180 stopni!!! Zadowolony, uśmiechnięty (czasem tylko zbyt zmęczony, by jeździć ładnie całe pół godziny, bo były to już ostatnie zajęcia dnia), jadący prawie bez asekuracji :) Wyprostowany jak struna, ściskający konia udami - widok cudny :)





I na koniec chciałam pokazać coś, co MUSIMY kupić i spróbować ze Staśkiem - genialny w swej prostocie wynalazek jednej z mam chorego dziecka - taki oto pionizator.



A w następnym poście trochę o terapii ręki, terapii pedagogicznej i logopedycznej, bo w tej kwestii tez sporo się ostatnio dzieje :)

I na koniec przypominamy jeszcze - dla spóźnialskich - o możliwości przekazania 1% podatku na rehabilitację Stasia :) Poniżej wszystkie potrzebne informacje