sobota, 29 listopada 2014

Chodzimy :)

Coraz lepiej, coraz dłużej, z mniejszym fochem i krzykiem, a nawet czasem z uśmiechem :)



poniedziałek, 13 października 2014

Tratwa po raz kolejny

Facebook trochę zastąpił nam bloga :/ Wszystkie bieżące wiadomości zamieszczamy teraz tam, a blog porasta kurzem... Trochę szkoda :(
Nadrabiam więc zaległości i poopowiadam trochę o kolejnym już turnusie rehabilitacyjnym na naszej ulubionej Tratwie :)

Tym razem - po raz pierwszy od lat - pojechaliśmy całą rodziną... Za każdym razem jak jadę sama ze Stasiem wszyscy mocno to przezywamy - ja tęsknię tam, a w domu tęskni Zosia z tatą :/ No więc tym razem nikt nie musiał tęsknić :) Pewnie następna taka możliwość nieprędko się pojawi...

Jak zwykle - dużo zajęć, od rana do wieczora. Plan tak ułożony, ze jest chwilka na odpoczynek, toaletę, ale nie ma czasu na nudę ;) Zajęcia w kombinezonie TheraSuit, masaż, Terapia Master, pająk, terapia ręki, logopeda, pedagog, SI, zajęcia grupowe, dogoterapia... Naprawdę DUŻO!!! Niestety i tym razem Stasio był lekko przeziębiony, więc musieliśmy zrezygnować z hipoterapii (a  przecież na ostatnim turnusie tak pięknie na koniu pracował!! aż szkoda rezygnować, ale czasem nie ma wyjścia :/ Tym bardziej, że w połowie turnusu Stasio zastrajkował, gorączka, antybiotyk i dwa dni przerwy - ale się udało i dotrwaliśmy do końca turnusu).

Kilka fotek ;)






Zosia przeszczęśliwa, że mogła skorzystać z kilku zajęć, jak Stasio był chory ;)









Następny turnus w kwietniu :)

Aukcje dla Stasia

Od jakiegoś czasu na Allegro funkcjonują aukcje z rękodziełem (przepiękne ręcznie robione kartki, filcowe maskotki, biżuteria - wszystkie niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju - naprawdę polecam!), a dochód z ich sprzedaży w całości przeznaczony będzie na rehabilitację Stasia. Do akcji włączyło się mnóstwo bardzo uzdolnionych osób, za co wszystkim ogromnie dziękujemy!!!!!

Zachęcam do udziału - zakupu, ale także udostępniania - może ktoś z Waszych znajomych potrzebuje niebanalnego prezentu, kartki, drobiazgu... Może akurat u nas coś dla siebie znajdzie :)




Wszystkie aukcje znajdziecie tutaj.

wtorek, 15 kwietnia 2014

Kilka słów o chodzeniu...

... z którym jest coraz lepiej :) NARESZCIE!!!!! do samodzielnego chodzenia to nam jeszcze daleko, ale... - nie ma już jęków, marudzenia, ryku, kiedy trzeba się spionizować. Baaa, pojawia się nawet uśmiech! :D Widać, że Staśkowi zaczyna się podobać oglądanie świata z tej perspektywy :) A ile daje nowych możliwości brojenia!!! ;)



I tak - nadal pionizujemy się w HKAFO - specjalnych ortezach, które wspomagają utrzymanie pionowej pozycji i stabilizują nogi, miednice i tułów podczas pionizacji i nauki chodu. Ale udaje się nam tez przejść kilka kroków bez pomocy żadnych sprzętów, wystarczy trzymać Stasia jedynie za bioderka i wszyscy z drogi!! :D


Ostatnie dwa tygodnie spędziliśmy na turnusie rehabilitacyjnym - oczywiście znów na Tratwie naszej ulubionej :) Na turnusie Stasiek ma m.in. zajęcia w kombinezonie TheraSuit - jest to kombinezon do którego umocowany jest system naciągających wszystko gumek, a służy do zwalczania negatywnych efektów braku ruchu, obniżonej siły mięśniowej i sprawności fizycznej. Stasio chodząc w kombinezonie chodził dodatkowo w HKAFO, co jeszcze bardziej go stabilizowało i sprawiało, ze czuł się pewniej w pionie :) I potrafił tak chodzić bite pół godziny, a to już jest naprawdę COŚ :)





Oprócz chodzenia mieliśmy zajęcia w pająku - tu też "męczyliśmy" wstawanie i pionizację, no i nieszczęsne podpory ("ulubione" przez Staśka ;)








A co najciekawsze - kilka ostatnich turnusów Stasio przejawiał wyjątkową niechęć do hipoterapii. To były najmniej lubiane zajęcia, zawsze z krzykiem i szarpaniem. A na tym turnusie - zwrot o 180 stopni!!! Zadowolony, uśmiechnięty (czasem tylko zbyt zmęczony, by jeździć ładnie całe pół godziny, bo były to już ostatnie zajęcia dnia), jadący prawie bez asekuracji :) Wyprostowany jak struna, ściskający konia udami - widok cudny :)





I na koniec chciałam pokazać coś, co MUSIMY kupić i spróbować ze Staśkiem - genialny w swej prostocie wynalazek jednej z mam chorego dziecka - taki oto pionizator.



A w następnym poście trochę o terapii ręki, terapii pedagogicznej i logopedycznej, bo w tej kwestii tez sporo się ostatnio dzieje :)

I na koniec przypominamy jeszcze - dla spóźnialskich - o możliwości przekazania 1% podatku na rehabilitację Stasia :) Poniżej wszystkie potrzebne informacje

niedziela, 19 stycznia 2014

Zwierzaki i inne dźwięki

Stasio bardzo lubi słuchać przeróżnych dźwięków - zwierząt, odgłosów przyrody, pojazdów, instrumentów... Najlepiej, jeśli sam może sobie włączyć taki dźwięk i posłuchać. Dlatego hitem są wszelkie książeczki z przyciskami z boku - nie dość, ze Stasio uczy się koncentracji i skupiania uwagi na obrazkach, to jeszcze celuje paluszkiem w mały przycisk i może obserwować swoją moc sprawczą :) Same zalety :)
A wczoraj przypadkiem odkryłam świetnie skomponowane zestawy odgłosów zwierząt i instrumentów muzycznych - Stasio stał (bo akurat ćwiczyliśmy w ortezach), oglądał, słuchał i był przeszczęśliwy :)
Polecam :)
Jeśli znacie podobne strony - proszę o linka w komentarzu!! Będę bardzo wdzięczna :)







To takie przykładowe, znaleźć można o wiele, wiele więcej :)

wtorek, 7 stycznia 2014

1% podatku - dziękujemy i prosimy o pomoc!!

Jak ten czas szybko leci!!!! I w dodatku ciągle go mało :/ Już dawno zbieraliśmy się ze Stasiem do napisania tego posta... Pieniążki z 1 % zostały już zaksięgowane, a my jeszcze nie zdążyliśmy podziękować wszystkim, dzięki którym możliwa jest Stasia rehabilitacja :)

DZIĘKUJEMY!!!!!






Oczywiście nie mamy szczegółowych danych osób przekazujących nam 1%.
Mamy za to wykaz urzędów skarbowych, z których przekazane były wpłaty.
Są to urzędy skarbowe w następujących miastach:

Chełm
Biała Podlaska
Warszawa
Siedlce
Tomaszów Lubelski
Gdynia
Brzeg
Lublin
Łańcut
Piaseczno
Kartuzy
Lubaczów
Łosice
Tarnów
Dąbrowa Tarnowska
Pruszków
Kraków
Wołomin
Głogów
Krotoszyn
Jastrzębie Zdrój
Tarnobrzeg
Grodzisk Mazowiecki
Łódź
Wejherowo
Płock
Nowy Dwór Mazowiecki
Zabrze
Tarnowskie Góry
Łęczna
Jarosław
Wałbrzych
Drawsko Pomorskie
Stalowa Wola
Mińsk Mazowiecki
Trzebnica
Ostrowiec Świętokrzyski
Rybnik
Zamość
Krasnystaw


Z całego serca dziękujemy wszystkim, także tym, którzy nie mogli nam przekazać 1%, ale przekazali informację swoim znajomym :)

I jak co roku powtarzam, jak funkcjonuje fundacja i w jaki sposób mamy dostęp do tych pieniążków.
Środki te zgromadzone są na subkoncie Stasia w Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą". Każdy podopieczny fundacji ma wydzielone subkonto, na które może zbierać pieniążki zarówno z 1%, jak i darowizn indywidualnych i zbiórek publicznych. NIE MAMY DOSTĘPU DO TYCH ŚRODKÓW OD RĘKI!!! Nie mamy karty do bankomatu, z którą idziemy i wypłacamy pieniążki na co sobie chcemy!!! - wiem, ze sporo osób tak to sobie wyobraża - nic bardziej mylnego!!! Wszystkie zakupy, rachunki, faktury (wyjątkiem są faktury za turnusy i niektóre zakupy przelewowe) musimy opłacić z własnych środków - dopiero po przedstawieniu w fundacji faktur i rozpatrzeniu zasadności zakupów - otrzymujemy zwrot wydanej kwoty. Czasem musimy czekać na to miesiąc - dwa... Ale wszystkie wpłacane przez Was pieniążki prędzej czy później trafiają do nas :) I wydawane są na rehabilitację - turnusy i rehabilitację bieżącą u nas na miejscu, leki, wizyty lekarskie, pomoce edukacyjne, pieluchy (niestety, jeszcze...). Sami absolutnie nie bylibyśmy w stanie sfinansować tego wszystkiego... Tym bardziej, ze jedno z rodziców nie może póki co pracować, tylko musi być cały czas do dyspozycji i opieki nad Stasiem...


Jednocześnie baaaaardzo chcielibyśmy prosić o pamięć o Stasiu i w tym roku - podczas wypełniania PITów.
Poniżej - na kalendarzyku - niezbędne informacje.



A gdyby ktoś miał chęć pomóc nam w rozpowszechnieniu kalendarzyków - proszę o kontakt na maila - prześlę trochę egzemplarzy :)