sobota, 8 maja 2010

Zapalenie krtani

28.03.2009.

Od środy Stasio choruje...był spokój przez trzy miesiące, zrobiło się cieplej i znowu się zaczyna

Zaczęło się od zatkanego nosa i "gluta" w gardle. Potem doszedł szczekający kaszel. W czwartek Stasio zaczął się dusić, pojawiła się wysoka gorączka i trzeba było dołożyć masę leków, w tym niestety antybiotyk. Cały piątek Bąbel przespał, nawet jadł przez sen niemalże. Dziś na szczęście jest już lepiej. Do środy musi być zdrowy, bo mamy wizytę u neurologa, no a w piątek KONCERT!!!

Brak komentarzy: